W ramach projektu edukacyjnego „Podróż przez epoki” dziś na długiej przerwie wysłuchacie muzykę starożytności oraz muzykę z filmów nawiązujących tematycznie do tej epoki.
Wiedza historyczna na temat muzyki okresu starożytności jest znikoma i fragmentaryczna, to na podstawie posiadanych informacji naukowcy wysnuli wnioski, że odgrywała ona ważną rolę w życiu ówczesnych społeczności. W świecie antycznym wysoki poziom kultury muzycznej reprezentowały duże i znaczące wówczas cywilizacje, takie jak: Chiny, Indie, Egipt, Mezopotamia, Grecja i Rzym.
Muzyka grecka była jednogłosowa i pozostawała w ścisłym związku ze słowem poetyckim. Greccy muzycy chętnie grali na lirze, kitarze, harfie, aulosie i fletni Pana. Z tym ostatnim instrumentem wiąże się mityczna historia o jego powstaniu. Nie można zapominać też o greckich muzach, które były opiekunkami śpiewu, pieśni, czy chóru.
Rzymianie traktowali muzykę bardziej rozrywkowo niż Grecy. Bez śpiewów i tańców nie mogły się odbyć rzymskie uroczystości i biesiady, oprawa muzyczna wzmagała też dramaturgię igrzysk sportowych. Ważną rolę muzyka spełniała również w wojsku.
Wysłuchacie:
Pieśń czasów – grana na lirze
Pieśń Faraona – utwór z filmu „Faraon” z 1966 r., reż. Jerzy Kawalerowicz
Josh Groban – Remember (soundtrack z filmu „Troja” z 2004 r.)
Claude Debussys – Syrinx (opowieść o bożku Panie i jego miłości do nimfy Synerix – mityczna historia o powstaniu fletni Pana)
Pugnate VIII – muzykę starożytnego Rzymu