Za Duchem Kopernika i zapachem piernika!
„Największą chwałą Torunia jest, że dał życie Mikołajowi Kopernikowi, Astronomowi, który nowy bieg ciałom niebieskim przypisał”.
Julian Ursyn Niemcewicz
W ramach programu „Poznaj Polskę” 20 maja uczniowie ZSZ wybrali się do Torunia – miasta słynącego z pierników, w którym urodził się Mikołaj Kopernik – Patron naszej szkoły.
Przygodę ze zwiedzaniem tego miasta zaczęliśmy od spaceru po Rynku Staromiejskim, w którego samym sercu znajduje się Fontanna Flisaka grającego na skrzypkach z zasłuchanymi żabami wokół niego. Według legendy żaby otaczające Flisaka spełniają marzenia. Aby tak się stało wystarczy pomyśleć marzenie i pogłaskać jedną z ośmiu żab.
Kolejne kroki skierowaliśmy ku Krzywej Wieży – jednej z najciekawszych i najbardziej znanych baszt toruńskich. Nie każdy to wie, ale legenda głosi, iż jeżeli ktoś stanie pod wieżą plecami oraz piętami przypartymi do muru, wyciągnie ręce przed siebie i przez chwilę uda mu się w takiej pozycji utrzymać to znak, że ów człowiek jest bez grzechu, zaś ten kto upadnie ma coś na sumieniu. Oczywiście musieliśmy to sprawdzić!
Spacerowanie uliczkami, po których chodził kiedyś Mikołaj Kopernik, wielki astronom, który zdobył ogromną sławę, dowodząc, że ziemia nie jest centrum wszechświata było dla nas niesamowitą przyjemnością. Mogliśmy zobaczyć z bliska Dom Mikołaja Kopernika – zabytkową, gotycką kamienicę, miejsce narodzin autora dzieła „O obrotach sfer niebieskich”.
Będąc w mieście Kopernika warto także zobaczyć pomnik osiołka odlanego z brązu. Mimo, iż osiołek wygląda bardzo sympatycznie w średniowieczu zwierzę to w specjalnej uprzęży było rodzajem pręgierza, na którym sadzano skazanego, który miał odbywać karę będąc wystawionym na pośmiewisko.
Kolejną atrakcją turystyczną miasta ceglanych budowli jest bez wątpienia legendarny pomnik psa Filusia, upamiętniający postać Zbigniewa Lengrena – wybitnego polskiego rysownika i karykaturzystę. Wierzy się, że pociągnięcie Filusia za ucho przynosi szczęście. Osoby szukające wielkiej miłości powinny pogłaskać pieska po ogonie.
Po pysznym obiedzie, który mieliśmy okazję zjeść w barze mlecznym „Małgośka” wzięliśmy udział w kupieckiej grze miejskie, która przeniosła nas do dawnego Torunia, miasta które żyło interesami. Uczniowie wcielili się w praktykantów u kupca Hieronima Zapominalskiego i pomogli mu wybrnąć z kłopotów powodowanych jego dobrą, lecz krótką pamięcią.
Naszą przygodę zakończyliśmy seansem w Planetarium. Niesamowita projekcja wyświetlona na nowoczesnym sprzęcie pozwoliła nam „odlecieć w kosmos i dotknąć gwiazd”.